Marek Szubski
Inowrocławianie to zespół rok rocznie aspirujący do gry na zapleczu ekstraklasy. Oczywistym było, że w meczu z nami byli zdecydowanym faworytem. Mecze derbowe rządzą się jednak własnymi prawami. Przyjechaliśmy do Inowrocławia wzmocnieni Bartoszem Łazarskim, który prosto po meczu udał się z pierwsza drużyną do Lublina na turniej Suzuki Pucharu Polski.
Grad trójek w pierwszej kwarcie w wykonaniu naszej drużyny spowodował osłupienie na twarzach gospodarzy gdyż to my po 10 minutach prowadziliśmy z faworyzowaną drużyną trenera Mazura 24:21.
W drugiej kwarcie gospodarze powoli zaczęli przejmować inicjatywę jednak nasza obrona nie pozwalała na zbyt wielką swobodę. Po 20 minutach plus pięć dla Noteci.
Po zmianie stron gospodarze wyszli mocno zdeterminowani i rozpoczęli tę część meczu 16:0. Niestety przez całe 10 minut zdobyliśmy tylko 5 oczek, a rywale aż 37. Ta kwarta ułożyła losy spotkania. Podopieczni Zorana Peno wygrali co prawda czwartą kwartę 25:19 jednak to nie wystarczyło by odrobić całą przewagę wypracowaną przez Noteć.
Jesteśmy bardzo podbudowani postawą naszych graczy. Widać, że ciężka praca przynosi efekty i jesteśmy w stanie postraszyć nawet zespoły z górnej półki.
KSK Ciech Noteć Inowrocław vs TKM Włocławek 103 : 72 (21:24, 26:18, 37:5, 19:25)
Punkty dla TKM-u
Bartosz Łazarski – 19 pkt, 5X3, 7 as, 7 zb
Mateusz Krawiec – 17 pkt, 4X3, 7 zb
Luka Mujirishvili – 16 pkt, 2X3
Adam Modrzejewski – 9 pkt, 3X3
Nikodem Biliński – 9 pkt
Ignacy Dembowski – 2 pkt
Wiktor Czyżnielewsk – 0 pkt
Bartłomiej Lefek – 0 pkt
Szymon Majewski – 0 pkt
Krzysztof Babis – 0 pkt
Ernest Smolik – 0 pkt
Jakub Dłużyński – 0 pkt
trenerzy: Zoran Peno i Arkadiusz Czyżnielewski
Dziś zapraszamy do Hali Mistrzów. O 14.00 mierzymy się z ŁKS Politechnika Łódzka. Zapraszamy również do śledzenia spotkania na naszym klubowym YouTube